Prolog
Weszłam do domu gdzieś po 23 40 wedziałam źe mama mnie zamorduje jak mnie zobaczy tak późno w domu i będę miała szlaban do końca swojego życia , ale gdy weszłam dżwi były otwarte na blacie leżał list : "droga Dżeny jak wrócisz do domu to w lodówce masz pierogi z mięsem do odgrzania przepraszam ale z tatą pojechaliśmy do mojej przyjaciółki z kolegu i nie wziełam komórki wrucimy jutro koło 13-14 kocham cię mama i tata" zajrzałam do lodówki i odgrzałam sobie jedzenie było tak blisko pomyślałam sobie że dobrze że rodzice pojechali do tej koleżankii to ja sobie mogłam posiedzieeć i uniknąć kary. Weszłam na góre okno było otwarte u mnie a u rodziców uchylone dżwi , po chwili zastanowienia uznałam że to przeciąg i zamknełam okno i dzwi ;D weszłam do swojego pokoju i zaczełam oglądać mtv.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz